Pchły są bodaj najpowszechniejszymi insektami pasożytującymi na zwierzętach. Większość właścicieli czworonożnych pupili uważa jednak, że problem pcheł ich nie dotyczy, ponieważ chronią swoje psy i koty przed kontaktem z innymi zwierzętami. Niestety zwierzęcia trudno jest upilnować, a podstępna pchła może je zaatakować nawet w gabinecie weterynaryjnym. Gdy już się to stanie, zwierzę narażone jest na cierpienie i groźne choroby. Nie ma więc wątpliwości, że każdy pies i kot powinien mieć zapewnioną skuteczną ochronę przed pchłami przez cały czas.

Dlaczego pchły są groźne dla zwierząt domowych?

Pchły są bardzo małymi owadami, które żerują na skórze zwierzęcia, pijąc jego krew. Wbrew powszechnemu przekonaniu wcale nie żyją na ciele psa czy kota, lecz najczęściej po najedzeniu się, ukrywają się w najbliższym otoczeniu żywiciela np. na legowisku, w dywanie lub tapicerce mebli. Właśnie dlatego właściciele domowych czworonogów często nie dostrzegają w porę problemu, a uporczywe drapanie się zwierzęcia tłumaczą innymi przyczynami. Po zaatakowaniu zwierzęcia następuje dość szybkie rozmnażanie się owadów, gdyż jaja potrafią składać już na drugi dzień. Cały cykl rozwojowy pcheł trwa około 2 tygodni. Podczas żerowania na skórze zwierzęcia pchły wstrzykują mu wraz ze śliną silny alergen, który powoduje świąd. Zwierzę zaczyna się uporczywie drapać, często raniąc skórę i niszcząc sierść. To z kolei powoduje stany zapalne, bardzo trudne do wyleczenia i powodujące duże cierpienie zwierzęcia. Niestety każde ugryzienie pchły niesie za sobą dodatkowe zagrożenie zakażenia zwierzęcia groźną chorobą. W ten sposób psy mogą zarazić się tasiemcem lub nicieniami, a koty wirusem kociej białaczki.

Nowoczesne środki przeciwpchelne

W sklepach zoologicznych dostępnych jest wiele różnych środków, mających na celu ochronę psa i kota przed pchłami. Do najpopularniejszych z nich należą obroże nasączone środkiem odstraszającym insekty, krople do stosowania bezpośrednio na grzbiet zwierzęcia, czy też spraye do spryskiwania całego ciała zwierzęcia. Środki te są dość skuteczne, jednak ich podstawową wadą jest dość krótki czas działania. Przykładowo obroża nasączona środkiem przeciwpchelnym jest skuteczna do około 6 tygodni, krople do jednego miesiąca, natomiast spray należy stosować profilaktycznie raz w tygodniu. Nietrudno się domyślić, że tego rodzaju profilaktyka jest dość uciążliwa i kosztowna.

Właśnie dlatego ciekawym rozwiązaniem problemu z pchłami okazuje się ultradźwiękowy odstraszacz pcheł. Jest to malutkie urządzenie na baterie, które emituje niesłyszalne dla psa i kota ultradźwięki. Są one nietolerowane przez różne insekty, w tym pchły i kleszcze, które dzięki temu nie mają ochoty atakować zwierzęcia. Odstraszacz dla zwierząt (są również urządzenia dla ludzi) ma postać malutkiej zawieszki, którą mocuje się do obroży psa lub kota. W porównaniu do innych środków przeciwpchelnych działa bardzo długo, bo aż przez 12 miesięcy.
Choć taki nowoczesny odstraszacz nie jest tani, to jednak jego zakup jest opłacalny dla właściciela czworonoga, gdyż dzięki temu aż przez rok nie musi się martwić, że jego pupil zostanie zaatakowany przez pchły, a nawet przez kleszcze.

Informacja prasowa.